Wiosna to czas, który naturalnie kojarzy nam się z nowym, pełnym optymizmu etapem. Wszyscy czują się wtedy natchnieni do wprowadzania zmian. Ich początkiem często stają się gruntowne porządki. Te wbrew pozorom nie są łatwe. W naszych domach zawsze znajdują się produkty, z którymi nie do końca wiadomo jest, co zrobić. Przykładem są leki.
Domowa apteczka – leki i co jeszcze?
Posiadanie w domu leków na niezbyt poważne, ale bardzo częste schorzenia to bardzo dobry pomysł. Oprócz środków przeciwbólowych, przeciwgorączkowych i przeciw biegunce, powinniśmy zawsze mieć w zasięgu ręki kremy łagodzące poparzenia oraz plastry, gazy, bandaże czy kompresy.
Wszystkich tych produktów wolelibyśmy nie używać. Ale nawet nieużywane po dłuższym czasie mogą zacząć stanowić problem. Każda z tych rzeczy ma określony termin przydatności do użycia. Gdy ten przeminie, czeka nas utylizacja odpadów medycznych. Porządki wiosenne to dobry na to czas.
Jakie działania podjąć?
Regularne, przynajmniej coroczne, sprawdzanie przydatności medycznych produktów w gospodarstwie domowym powinno się rozpocząć od sprawdzenia, czy leki nie są przeterminowane. Data znajduje się na opakowaniu oraz osobno na każdym blistrze.
Przeterminowane leki powinno się natychmiast wynieść do koszy, które łatwo odnaleźć można w aptekach oraz w ośrodkach zdrowia. Pracujące tam osoby będą też w stanie odpowiedzieć na pytanie dotyczących tego, jak doprowadzić do utylizacji odpadów medycznych innych niż leki.
Pamiętanie o przestrzeganiu zasad
Utylizacja odpadów medycznych bez względu na ich pochodzenie powinna przebiegać w zgodzie z pewnymi zasadami. Wynika to z faktu, iż są to odpady potencjalnie niebezpieczne. Dostanie się do środowiska substancji z leków, może zaszkodzić zwierzętom oraz spowodować załamanie ekosystemu.
Z kolei inne odpady, zwłaszcza te, które miały kontakt z krwią, mogą przyczynić się do zarażeń poważnymi chorobami. Dlatego z odpadów należy odłączyć igły, a strzykawki osłonić. Całość powinna dodatkowo znajdować się w przeznaczonym do opadów medycznych pudełku.